
Spostrzeżenia Dyrekcji, tom III
Tym z Państwa, którzy Wybrali Właściwie, Dyrekcja*, Legendarny Orzeł, Teatro Necessario i Losy Świata są wdzięczne. Tym, którzy zostali przed telewizorami z piłką kopaną, możemy jedynie nieśmiało podszepnąć, że wynik meczu prawdopodobnie byłby zupełnie inny, gdybyście Państwo Wybrali Inaczej. A przynajmniej nie możemy takiej opcji wykluczyć.
To trochę, jak z wodą w czajniku – gotuje się zdecydowanie szybciej, gdy się na nią nie czeka. Albo jak z chmurami – gdy bowiem Państwo nie patrzycie, Patrzy Dyrekcja i dzięki temu patrzeniu sporadycznie kieruje masami powietrza nad miastem, celem optymalizacji pogody. I choć, przyznajemy pokornie, wychodzi Jej to różnie – jedno pozostaje niezmienne – głównym zadaniem Dyrekcji jest bronić Was przed Złem.
Serio.
Bo oto nim nastanie Festiwal, Dyrekcja widzi rzeczy o których nie tylko się Państwu nie śniło, ale (a może – przede wszystkim!) rzeczy, co do których absolutnie nie chcielibyście, aby Wam się śniły. Często są to Rzeczy Przerażające, czasem Rzeczy Wołające o Pomstę do Nieba, wreszcie – zdarzają się i Rzeczy Zwyczajnie Nudne. Dyrekcja patrzy na nie i… ich nie zaprasza. A państwo dzięki temu śpicie spokojniej.
Czasem zdarzają się jednak Rzeczy, Co Do Których Dyrekcja Nie Ma Jednoznacznej Odpowiedzi. Rzeczy Niepokojąco Na Granicy. Rzeczy Dziwne. Wywołujące Dysonans Poznawczy. I do takich zdarzeń, jak się już zapewne domyślacie należy Ramshacklicious Theatre Company.
Szukając malowniczej metafory opisującej poczynania Ramshacka – Dyrekcja ośmieliłaby się użyć terminu: Samozwańczy Książę Chaosu. Jeśli pamiętacie Państwo poprzedniego księcia, którego gościliśmy („The Yelling Kitchen Prince”, Ulicznicy 2015) – przygotujcie się na więcej. A jeśli jakimś cudem ominęliście tamto wydarzenie – przygotujcie się tym bardziej.
„Mr. & Mr. Burn” to absolutnie zamierzona, chwilami odrobinę absurdalna sytuacja perfekcyjnie katastroficzna, którą (wybaczcie, to już ostatni raz na ten temat) zwłaszcza fani piłki kopanej powinni zobaczyć. Dyrekcja wierzy bowiem, że katastrofy powinny być zaplanowane i konsekwentnie przeprowadzone. I tak będzie w sobotę o 17.00 i 19.00, a w niedzielę o 16.00 i 18.00 w Parku Chopina.
Aby zrównoważyć tornado Ramshacklicous – mamy dla Państwa powracającego do Gliwic po latach Palhaço Enano (Ulicznicy, 2012). Uroczy clown niepozornej postury, którą rekompensuje, (pozostając w meteorologicznych metaforach) jego wewnętrzny cumulonimbus wdzięku i osobistego czaru. Również w Parku Chopina, w sobotę o 18.00.
Wdzięku na pewno nie zabraknie dziewczętom z Wędrownego Teatru Lalek Małe Mi, tym razem wiozącego do nas „Księżycowe Opowieści”. Małe Mi rozpocznie warsztatami dla dzieciaków o 12.00 (Park Chopina, Alejka Forum), spektakl o 16.00.
Ah. No tak. Dyrekcja w tym tygodniu przygotowała dla Państwa… Coś Ekstra.
W piątek o 19.00 zainaugurujemy działalność naszego tegorocznego Objazdowego Domu Kultury na Scenie Forum (ul. Lipowa 1, Poziom 1). Niniejszym Dyrekcja ma zaszczyt zaprosić Państwa na wieczór z Ewą Błachnio i Muzikantami – ponad godzinę, ufamy, fenomenalnej zabawy, zdecydowanie wykraczającej poza li tylko stand-up – mądrej, wdzięcznej, niebanalnie energetycznej!
Bawcie się cudnie!
Piotr Chlipalski
tym razem jedynie relacjonujący Spostrzeżenia Dyrekcji
dla Nowin Gliwickich, 17 lipca 2018
*) Dyrekcja poleca nie pierwszej młodości już serial HBO „Carnivale”, z którego zaczerpnęła ideę ukrytej za kotarą Dyrekcji i relacjonującego jej spostrzeżenia karła, w osobie wyżej podpisanego
Sponsorem głównym festiwalu jest Samorząd Miasta Gliwice.
Fotografie: Michał Buksa, dziękujemy!